Kochana Oli,
Jestem bardzo szczęśliwy
ze możesz czytać ten blog 😊
Dziś jest Boże
Narodzenie 2017 – niestety pierwszy raz spędzamy je oddzielnie – z woli jej..
Tez niestety się
nie zgodziła żebyś prezenty spod choinki u siebie w domku na Bogdańskiego odebrała
i część świąt w mnie w domu spędziła..
To nic
najważniejsze ze dzisiaj bawiliśmy się razem na placu zabaw- pierwszy raz od
ponad dwóch tygodni i jutro znowu się widzimy 😊
Boże narodzenie
to czas spędzony z Rodzina – czyli Ty i ja razem.. i tak dziś było – chociaż
przez 2 godziny.. To tez czas refleksji nad mijającym rokiem.. ten do
najlepszych nie należał bo od pól roku odkąd ona odeszła, rodzinę rozbiła,
Ciebie i mnie skrzywdziła– żyliśmy w separacji…
Prócz refleksji
to tez czas radości- ktoś mądry kiedyś powiedział – to czas gdy Bóg czyli miłość
rodzi się w Tobie- i to jest najważniejsze 😊
Chciałbym Córeczko, żeby Miłość była w Tobie na zawsze, dla siebie, rodziny, przyjaciół..
Kochaj życie, żyj
jego pełnią, spełniaj marzenia, przynoś radość innym- to dla Ciebie moje dziś życzenia
i będę je powtarzał co roku o tej porze, albo osobiście albo listownie…
Kocham CIE
najmocniej jak potrafię i dziękuje Ci za dzisiejsze piękne chwile, gdzie kilka
razy przytulałaś się do mnie i obejmowałaś mnie czule, tak jak Kochająca Córka przytula
Kochającego Tatę…
Zakopane,
25.12.2017
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna